piątek, 20 września 2013

Wygrana relacja /Magic: Tarnów - Zielona Góra!

Hej! :)
Przepraszam, że tyle trwało dodawanie wygranej relacji na bloga, jednak mam trochę mało czasu i zupełnie o tym zapomniałam. Mam nadzieję, że autorka się nie obrazi.

Wygrała Natalia Derendal, znana Wam bardziej jako Magic :) Nagroda zostanie wysłana jutro i mam nadzieję, że szybko dotrze.
W konkursie zostały wyróżnione pozostałe dwie prace: Artura Szmudzińskiego (Zawsze Apator) oraz Wiktorii Magiery :)
To tyle ode mnie - zapraszam do czytania i komentowania oczywiście!



1 września w Tarnowskich Mościcach odbył się pierwszy z półfinałów Enea Ekstraligii po między miejscową drużyną, a przyjezdnym Falubazem.
Od samego początku spotkania gospodarze prowadzą głośny doping słyszalny na całym stadionie. Podczas rundy honorowej prezentują oprawę upamiętniającą rocznicę wybuchu II wojny światowej ,która zostaje przyjęta brawami. Uroku całemu widowisku dodają fanatyczne okrzyki : " Cześć i chwała bohaterom " oraz " My kibice pamiętamy ! ". 
Zawody przebiegają dosyć spokojnie. Widać, że Falubaz nie ma zamiaru łatwo się poddać. Zawodnicy z Zielonej Góry z biegu na bieg coraz lepiej dopasowują się do warunków torowych. 
Niestety dochodzi do niemiłego incydentu na sektorze gości. Kibice "myszek" buntują się przeciw ochronie wyrywając krzesełka i rzucając niecenzuralnymi słowami. Policja reaguje od razu ( jak dla nas zbyt pochopnie ) używając gazu. Zieloni przesuwają się w dolną część "klatki" gdzie pozostają już do końca meczu. Na szczęście Tarnowscy kibice okazują pomoc wrzucając do sektora gości kilka butelek z wodą ,aby przyjezdni opłukali chociaż oczy. Nie obyło się także bez odzewu "jaskółek" zebranych w młynie na pierwszym łuku. 
Biało -niebiescy bronią kibiców z Zielonej Góry. Całe spotkanie kończy się wynikiem 47-43 ,co oznacza ,że 8 września Unia Tarnów jedzie do Zielonej Góry tylko z 4-punktową zaliczką.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz